Początek zmian?

                         

Pod koniec lipca uchwalona została ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Minister Zdrowia dr Balicki uważa, że ustawa ta to dopiero pierwszy krok…

Konieczne będzie uchwalenie wielu nowych aktów prawnych. Ale nawet najlepsze ustawy nic nie zmienią, jeśli nie będzie ich wprowadzał zespół ludzi godnych i uczciwych. Aby ustawa była dobra, muszą być spełnione dwa podstawowe warunki. Pierwszy, to większa ilość pieniędzy przeznaczona na opiekę zdrowotną, a drugi, to umiejętne gospodarowanie tak wielkim majątkiem a Sejm odrzucił propozycję podwyższenia do 9% odpisu z podatku na ochronę zdrowia!Ustawa mówi o bezpłatnej opiece zdrowotnej. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że utrzymanie dalej tego absurdu jest niemożliwe. Pojawiły się więc dwa terminy: „koszyk świadczeń zdrowotnych”, który zawierać będzie spis procedur należących się pacjentowi bezpłatnie; oraz „koszyk negatywny” w którym zawarte procedury będą opłacane przez pacjenta. W mediach został również przedstawiony projekt ustawy tzw. „obywatelski” opracowany przez zespół pod kierownictwem prof. Religi. Zakładał on podwyższenie składki na ubezpieczenie zdrowotne do 9% dochodu podlegającego opodatkowaniu, wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń społecznych, decentralizację NFZ i utworzenie sześciu regionalnych funduszy zdrowotnych, wprowadzenie systemu nadzoru nad funduszami, tak jak jest to w UE. Projekt bardzo odważny, który powinien być wykorzystany podczas merytorycznej dyskusji w parlamencie. Uchwalona ustawa rozpoczyna proces naprawy opieki zdrowotnej i oby był to okres jak najbardziej krótki i efektywny. Czas najwyższy na uczciwe podejście do tego zagadnienia.