Policjanci z warszawskich Bielan i Bemowa po dynamicznym pościgu zatrzymali mężczyznę, który w piątkowy wieczór na ulicy Wiertniczej spowodował kolizję drogową, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Okazało się, że kierujący w wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo był poszukiwany listem gończym i posiadał czynny zakaz prowadzenia pojazdów.
Po godzinie 19:00 w piątkowy wieczór policjanci otrzymali powiadomienie o kolizji przy ul. Wiertniczej na warszawskim Wilanowie. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia srebrnym Volkswagenem. Było podejrzenie, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Stołeczni policjanci natychmiast podjęli działania mające na celu namierzenie i zatrzymanie kierowcy stwarzającego zagrożenie dla innych użytkowników dróg.
Po kilku minutach funkcjonariusze otrzymali informację, że srebrny Volkswagen właśnie porusza się trasą S2 w kierunku trasy S8. Na wysokości al. Prymasa Tysiąclecia funkcjonariusze dostrzegli mężczyznę. Nie reagował na wydawane sygnały do zatrzymania. Kiedy ruch na trasie spowolnił uciekającego, policjant podbiegł do jego samochodu, ale ten ruszył z impetem, przygniatając funkcjonariusza do bariery energochłonnej. Pomimo urazu, policjant nadal kontynuował pościg. Kierujący Volkswagenem próbował spychać ścigający go radiowóz, jednak w pewnym momencie gwałtownie zahamował, zawrócił i kontynuował ucieczkę trasą S8 pod prąd, stwarzając tym samym ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Finalnie przy ul. Ligonia w Warszawie bielańscy policjanci w skuteczny sposób zablokowali samochód mężczyzny, uniemożliwiając mu w ten sposób dalszą jazdę. Kierowca srebrnego volkswagena podczas zatrzymania był bardzo agresywny, jednak dzięki doświadczeniu i profesjonalizmowi stołecznych funkcjonariuszy został szybko obezwładniony.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna to 40-letni obywatel Polski, który jest poszukiwany listem gończym do odbycia kary jednego roku i dwóch miesięcy pozbawienia wolności za czyn z art.191 par. 2 kk. Ponadto, 40-latek miał aktywny zakaz kierowania pojazdami, a do tego był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Zatrzymany trafił do policyjnej. Gdy wytrzeźwiał, policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Bemowo i Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV gromadzili materiał dowodowy, które zostały przekazane do prokuratury. 40-latek po wytrzeźwieniu został przewieziony do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola, gdzie usłyszał trzy zarzuty. Mężczyzna podejrzany jest o czynną napaść na policjantów, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, jednak z uwagi na fakt, że części przestępstw dopusćił się w warunkach recydywy, kara może być surowsza.
tekst. sierż. szt. Paweł Chmura / KS Policji
Więcej wiadomości z Mazowsza
Terytorialna Służba Wojskowa na Mazowszu – dołącz do 5MBOT!
Czołowe zderzenie osobówek w Cybulicach Małych
Nieprawidłowy transport zatrzymany na S8
Obiecali uniwersalną protezę zębową. Przysłali zabawkowe zęby
Osobówka ścięła latarnię i wylądowała w rowie
Kradli jednoślady – złodziejski duet namierzony i zatrzymany
Trzech poszukiwanych mężczyzn zatrzymanych tego samego dnia
Pożar samochodu w Zielonce
Czarna seria wypadków z udziałem pieszych
Pożar pustostanu w Turowie
Pies przetrzymywany w brudzie, odchodach, w stanie rażącego wychudzenia i bez pokarmu, chory i pozbawiony opieki weterynaryjnej
Udaremniony przemyt papierosów balonem
Brawurowa prędkość i niebezpieczne manewry kierowców na S7
Nie wolno strzelać do dzików – przypomnienie zasad bezpieczeństwa

