W ubiegłym roku doszło do tragicznego pożaru w Kątach Czernickich, wtedy w płomieniach zginęła starsza kobieta. 8 stycznia znowu na terenie gminy Strachówka żywioł dał o sobie znać. Ogień ponownie pojawił się na poddaszu jednego z domów mieszkalnych w tej samej miejscowości. Drewniana konstrukcja natychmiast stanęła w płomieniach.
Na pomoc ruszyły straże pożarne z PSP Wołomin, OSP Równe, OSP Borucza i zespół operacyjny z JRG. Bardzo rozwinięty pożar nie pozwał od razu wejść do środka budynku. Oprócz ognia i dymu groziło nagłe zawalenie się dachu, co groziło bezpośrednio bezpieczeństwu ratowników. Po wstępnym opanowaniu pożaru, pierwszej rocie wyposażonej w aparaty oddechowe udało się wejść do środka i przeszukać pomieszczenia. Na szczęście po sprawdzeniu okazało się, że w domu nie było nikogo. Oprócz….psów, którym strażacy uratowali życie. Niestety straty materialne były już poważne. Spaliła się cała, góra, ściany oraz drewniana konstrukcja. Mieszkająca tam rodzina straciła swoje rzeczy osobiste i przede wszystkim dach nad głową. Nie wiadomo póki co jaka była przyczyna pożaru, w domu jednak od dłuższego czasu trwały prace modernizacyjne.
Autor: JP, WWL112.PL
Foto: [Reporter012] & [Reporter050]
Źródło: portal informacyjny WWL112.PL
Więcej wiadomości z Mazowsza

Brutalny napad – przestępcy w policyjnych mundurach sterroryzowali rodzinę

Groźny wypadek w Chotomowie – kierowca dachował po uderzeniu w ogrodzenie

Szukając miłości nie daj się oszukać

Uciekał samochodem, a później pieszo. 27-latek zatrzymany po policyjnym pościgu

Stracił auto, może stracić wolność na 5 lat

Kolejne uderzenie w narkobiznes policjantów

24-latek poszukiwany czerwoną notą Interpolu trafił do aresztu

Metodą „na blika” oszukał dwie osoby

Groźne zderzenie na lokalnej drodze w Lipinkach

Groźny pożar poddasza w Zabrańcu

Tragiczny pożar drewnianego domu – nocna akcja ratunkowa strażaków

Niebezpieczna kolizja w Zielonce – szybka reakcja służb ratunkowych

Niebezpieczny wypadek w Turzu – samochód uderzył w słup energetyczny

Seniorzy uwierzyli telefonicznym oszustom i stracili swoje oszczędności – łącznie prawie 183 tys. zł
