Spacerkiem po galeriach

Robiąc zdjęcie naszemu ukochanemu pieskowi, fotografując ogródek, albo nasze maleństwo, autor zdjęcia widzi znacznie więcej niż zmieściło się w kadrze: przywiązanie zwierzaka, historię wyhodowanej roślinki, patrzy przez pryzmat rodzicielskiej miłości na swoje dziecko. Spojrzenie takie jest bardzo subiektywne i nic dziwnego, że nasze zdjęcia doceniają osoby nam najbliższe ale osoby postronne, nie związane emocjonalnie z tematem zdjęcia, nie potrafią dopowiedzieć sobie całej reszty.
Świadome fotografowanie to chyba najtrudniejszy element fotografowania. Świadome – oznacza, że autor potrafi się zdystansować od tematu fotografii, potrafi spojrzeć na nią oczami postronnego obserwatora i potrafi tak zbudować zdjęcie, że oddziałuje ono także na postronnego widza. Jak się tego nauczyć? Oglądając prace innych, najlepiej tych uznanych, poddając swoje prace ocenie i krytyce innych.
W dobie internetu dużo możemy zrobić nie ruszając się z domu. Jest szereg serwisów fotograficznych gdzie możemy zobaczyć prace tych znanych i tych startujących w fotografii a także poddać swoje prace pod ocenę innych.
Największą otwartą polską galerią internetowa jest PL FOTO (http://www.plfoto.com) gdzie swoje zdjęcia prezentuje około 50 tysięcy autorów. Innymi tego typu galeriami gdzie możemy pokazać własne prace są: Foto Tok (http://www.fototok.art.pl), Foto Sabat (http://www.fotosabat.art.pl), F2 (http://f2.art.pl), One Photo (http://onephoto.net) oraz liczne galerie zagraniczne (np. http://www.photosig.com/, http://www.photo.net/). W internecie znajdziemy także galerie przedmiotowe, skupiające fotografów specjalizujących się w danej dziedzinie np. http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/.
Także w internecie możemy pooglądać zdjęcia najlepszych fotografików – wystarczy w wyszukiwarce internetowej wpisać słynne nazwisko i bez trudu znajdziemy zdjęcia takich twórców jak Anzel Adams (http://www.anseladams.com/), Jan Saudek (http://www.saudek.com) czy choćby znanych Polaków takich jak Wacław Wantuch (http://www.waclawwantuch.com).
Internet nie zastąpi jednak obcowania z prawdziwymi fotografiami. Wycieczka do Warszawy pozwoli odwiedzić nam kilka miejsc gdzie na pewno zobaczymy dobre fotogrtafie.
Centrum Sztuki Współczesnej w Zamku Ujazdowskim zarówno w ekspozycji stałej jak i na wystawach czasowych prezentuje dużo fotografii, często w połączeniu z grafiką, malarstwem, instalacją. Obecnie możemy zobaczyć tam wystawę Gerharda Richtera, pt. „ATLAS”. CSW czynne jest od wtorku do niedzieli w godz. 11-17, a w piątki w godzinach 11-21.
W Małej Galerii ZPAF-CSW przy pl. Zamkowym 8 można do 3.10.2004 oglądać wystawę zdjęć Teresy Gierczyńskiej pt. „4 Obrazy”, a od 5.10.2004 wystawę prac Georgii Krawiec pt. „Pałac Moja Miłość. Galeria czynna od wtorku do piątku w godzinach 12-18.”
Tuż obok, także przy pl. Zamkowym 8, w Starej Galerii ZPAF czynnej codziennie od 11 do 18 można aktualnie oglądać wystawę Marek Gerstmann/Jerzy Malinowski „Przestrzenie Tożsamości”
Jeśli ktoś wybiera się Australii to warto wiedzieć, że 2.10.2004 w Melbourne zagości „Galeria Bezdomna” Ojcami tej inicjatywy są dwaj znani polscy fotograficy: Tomek Sikora i Andrzej Świetlik. „Bezdomna – bo nie ma stałego miejsca – pojawia się na chwilę i znika by ponownie otworzyć swoje podwoje w zupełnie innym miejscu. Pojawia się tam, gdzie tylko znajdzie się wolne miejsce, gotowe na jakiś czas przygarnąć fotografię.” – szczegóły http://ww.galeriabezdomna.art.pl.
Niestety, obecnie ani w Wołominie, ani w najbliższych okolicach nie ma miejsca gdzie można zobaczyć dobrą fotografię. Czasowe wystawy goszczą w Powiatowej Galerii Zabytków „Korozja i Kolor”, w holu kina Kultura oraz w Cappucino Pub przy ul. Wileńskiej. Ale może ktoś podchwyci ideę Galerii Bezdomnej i udostępni w Wołominie odpowiednie pomieszczenie? Choćby stojący bezczynnie gmach „jedynki” i pozwoli miastu stać się przez chwilę centrum sztuki fotograficznej?