Z tradycją dziś i w przyszłość

Z okazji 8. rocznicy powstania Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie, zarząd firmy przygotował, dla swoich pracowników i przyjaciół, wiele atrakcji. Nie zapomniano o najmłodszych, którzy zostali zaproszeni na wspólną zabawę do Ośrodka Sportu i Rekreacji Huragan.

Po raz kolejny organizując obchody rocznicowe z okazji powstania firmy, SKOK Wołomin przygotował wiele atrakcji dla najmłodszych mieszkańców miasta, którzy zostali zaproszeni na ponad trzygodzinną wspólną zabawę. Zaczęło się od występów dzieci z przedszkola nr 10 i nr 5. Później milusińscy bawili się z Izabelą Wilczak i zaprzyjaźnionymi z nią artystami. Było malowanie buziek, występ Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Tłuszcza, tańce ludowe w wykonaniu dzieci z Armenii, wspólny podwieczorek, balony, dużo humoru i wspólnej zabawy.

Dla dorosłych przewidziano znacznie poważniejszy program, w którym jednak nie zabrakło elementów rozrywkowych. Wszystkich zachwyciły pokazy tańca trzech par tanecznych: Bartka Domańskiego z Kasią Kozłowską, Mateusza Wronki z Vanessą Gazda oraz Pawła Puchalskiego z Anią Dąbrową – ze Szkoły Tańca Ani Głogowskiej i Marcina Wrzesińskiego oraz taniec ludowy w Wykonaniu dzieci z Czeczenii. Zanim jednak przyszedł czas na występy, odprawiona została msza święta, po której pracownicy, działacze i przyjaciele Kasy przemaszerowali, przy akompaniamencie Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Tłuszcza, ulicami Wołomina. – Jesteśmy w tym mieście od 8 lat i zamierzamy tu być na zawsze – zapewnia Mariusz Gazda, prezes SKOK. – ?Nie zawsze to, co da się zmierzyć, jest ważne, a nie zawsze to, co jest ważne, da się zmierzyć?. – Ta myśl Alberta Einsteina pasuje, moim zdaniem, do tego czym kierujemy się w naszej działalności. Ważne są wyniki, bo jesteśmy instytucją finansową i bez nich nie da się obejść, ale nie te wyniki są dla SKOK-ów najważniejsze, jest to trudny do określenia aspekt ideologiczny ? powiedział podczas tego spotkania.

Po ośmiu latach działalności wołomiński SKOK plasuje się na 8 miejscu w kraju. Stworzony w tym czasie ponad 140 nowych miejsc pracy w 45 oddziałach, położonych na terenie czterech województw: mazowieckiego, podlaskiego, lubelskiego i łódzkiego w 45 oddziałach. Instytucja przygotowując oferty finansowe kieruje się potrzebami klientów. Dziś ma ich już ponad 30 000. – Na wszystkich wykresach widać wyraźną tendencję wzrostową. Promień oddziaływania SKOK-u Wołomin również znacznie się wydłużył. Początkowo SKOK był tylko w Wołominie, później w sąsiednich miastach, później na terenie powiatu a teraz już w czterech województwach. Nasuwa się pytanie ? jak długo jeszcze utrzyma się ta tendencja ? zastanawiał się głośno profesor Wojciech Ciechomski, inicjator powstania SKOK-u w Wołominie. – Trzeba jednak pamiętać, że prawie 40% naszego społeczeństwa nie korzysta z usług finansowych ? analizował bieżącą sytuację.

Ciepłych słów pod kierunkiem zarządu i pracowników SKOK-u, tego dnia było bardzo dużo. – Wasz rezultat, Wasz SKOK, jest bardzo dobrze oceniany przez Kasę Krajową. Te wspaniałe wyniki, jakie tu osiągacie, cieszą zarząd Kasy Krajowej ? powiedział Lech Lamenta, wice-prezes Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej.

Działalność wołomińskiego SKOK-u pozytywnie postrzegają samorządowcy. – Dla mnie najważniejsze jest to, że odrodziła się spółdzielczość. Ostatni czas sprowadził spółdzielczość na granice istnienia, dlatego to, że dzisiaj spółdzielczość zaznacza swoją obecność na rynku finansowym jest dowodem na to, że przywiązani jesteśmy do tradycji. Bardzo się cieszę, że mogę spotkać się dziś z tak młodym zespołem SKOK w Wołominie. Dziękuję bardzo serdecznie, że firma jest również w Radzyminie ? powiedział Zbigniew Piotrowski, burmistrz Radzymina.

Zbigniew Grabiński