02. Podkreślić wężykiem

Edward M. Urbanowski

Od rana, w niedzielę, wiał silny wiatr. Musiałem zamknąć okno i założyć ciepłe skarpety. Ulice były puste, nie słyszałem nawet warkotu silników samochodowych. Życie w mieście zamarło. Zostałem więc w domu czytając lokalne gazety. A im dłużej czytałem, tym było mi cieplej.
Wołomińskie Prawo i Sprawiedliwość zwróciło się do burmistrza Jerzego Mikulskiego z apelem, by ten podjął śmiertelną walkę z komarami bezczelnie buszującymi po ulicach naszego grodu. To nie żart, to bardzo chytry wybieg propagandowy, który ma wykazać nieporadność burmistrza. PiS bowiem wie, jak sobie z tą plagą poradzić! Od listopada, gdy będzie sprawował władzę w mieście,o czym już głoszą plakaty, mieszkańcy dostaną łapki na muchy. Po kilku krwawych dniach terroru, gdy będzie tylko słychać pis-czenie mordowanych owadów, na naszych ulicach zapanuje wreszcie spokój. Ten apel został opublikowany w miejscowej gazecie!
W tejże gazecie, co już nie jest śmieszne, dostało się przewodniczącemu rady miasta Zygmuntowi Nieznańskiemu. Został wyzwany przez Redakcję od najgorszych tylko za to, że śmiał publicznie sprostować liczne nieścisłości i zakłamania w opublikowanej relacji dziennikarskiej z posiedzenia rady której przewodniczył. Atak Redakcji na Przewodniczącego nie jest czymś nowym, przypomina to bowiem czasy, kiedy każda informacja prasowa rozpoczynająca się od słów: Jak podała agencja TASS, nie podlegała dyskusji. Czasy się zmieniły ale nie przyzwyczajenia. Utwierdziły mnie w tym kolejne teksty z tej gazety: Piękne słowo „uczciwość” – Pani Henryki Żabik, radnej, i „Reprezentuję inne wartości” – rzecz o Czesławie Sitarzu, radnym, prezesie spółdzielni mieszkaniowej w Wołominie. To jak tytuły rozdziałów z podręcznika etyki! Należy je zapamiętać i żadnych pytań. I chyba o to chodziło, by te budzące szacunek słowa były kojarzone z twarzami bohaterów. A bohaterowie, jak to najczęściej bywa, zakurzeni pyłem.
Dlaczego o tym mówię? Kilka tygodni temu Pani Henryka Żabik, przewodnicząca komisji rewizyjnej rady miejskiej w Wołominie oświadczyła, że jej komisja, mimo trzech wakatów, działa zgodnie z prawem, czyli że może wypełniać swoje statutowe obowiązki. To ważna komisja w systemie samorządu gminnego. O wartości tego ciała, w dużej mierze, decydują kwalifikacje merytoryczne i predyspozycje etyczne jej członków. Prócz Pani Żabik w komisji zasiada Czesław Sitarz, Stefan Perzanowski i Krzysztof Gawkowski. Okazało się, że tymi szczególnymi predyspozycjami merytorycznymi, i chyba etycznymi (diety!), nikt w tej grupie związku nie ma. Bo oto pismo Wydziału Prawnego i Nadzoru Urzędu Wojewódzkiego jednoznacznie rozstrzyga tę kwestię: „siedmioosobowy skład Komisji jest wiążący dla skuteczności funkcjonowania Komisji i podejmowanych przez nią działań”. Czyli nie cztery a siedem. Podkreślić wężykiem?
To rzeczywiście inne wartości, i tu, Pan prezes ma rację.

15 przemyśleń nt. „02. Podkreślić wężykiem

  1. Jeżeli skład komisji rewizyjnej nie jest wiążący, to absolutorium udzielone burmistrzowi, m.in. na podstawie opinii tej komisji rewizyjnej, też nie jest wiążące. Co Pan o tym sądzi, Panie Edwardzie?

  2. Masz rację „moher”, bo jak wyjaśnić fakt, że K.R. wnioskuje o przyznanie absolutorium Burmistrzowi, po czym podczas głosowania na sesji żaden z jej członków nie jest „za”?

  3. 1949. Widać że im nie chodzi o miasto,ale o polityczne rozgrywki, poczekali i znów agitują na Solisa. Może tym razem się uda?. Stracone marzenia, mamy już burmistrza i nie pomoże Wam nic.

  4. panie Edwardzie zajmie się pan innymi pismami wojewody i wynikami kontroli UZP. ciekawy matriał. pańskie dziennikarstwo jest jak skup surowców wtórnych którymi pan się zajmował. Niedługo trzeba wracać do poprzedniego zajęcia.

  5. Gdybyś „ja” także zerknął do kilku innych pism, to może nauczyłbyś się pisać po Polsku.

  6. No i Wojewoda unieważnił uchwałę o „nagrodach burmistrza” dla nauczycieli. Czy te nieudaczniki z SKW są w stanie coś sensownego zrobić??

  7. Na Piłsudskiego, to może pogoni wszystkie te bandy !!!!

  8. On nie żyje – nie wierzę w nekromancję ani voodoo, więc na kogo?

  9. Ja mam nadzieje, że burmistrzem zostanie Szarik. Inteligentna bestia z niego. Może wprowadzi ludzką twarz do polityki lokalnej.

  10. jagienka. A może tak Janosik! Wreście pieniądze trafiły by do biednych a bogatym dalibyśmy nędzne pieniądze z bezrobocia, oczywiscie zabierając im wcześniej to co posiadali.

  11. >Kama-oczywiscie zabierając im wcześniej to co posiadali.<
    ojoj Kama co ty proponujesz , co niektórzy łapią się za głowy ,
    ktoś coś pisał o dodatku w powiatowej , to może będa PITY możnowładnych gmin i powiatu

Możliwość komentowania jest wyłączona.