Potrzebny dystans i cierpliwość

Rozmowa z Konradem Kosmalą, prezesem Stowarzyszenia na Rzecz Integracji Samorządowej (SIS), która ukazała się 11 marca na łamach ?Życia? spowodowała, że do naszej redakcji napływa coraz więcej pytań na temat Stowarzyszenia. Postanowiliśmy wrócić do tematu i szerzej przedstawić to stowarzyszenie. Skierowaliśmy do prezesa najczęściej padające zapytania.

– Nie ukrywam, że liczyłam na zainteresowanie ze strony Czytelników naszą poprzednią rozmową. Okazuje się jednak, że SIS intryguje bardziej niż się spodziewałam. Proszę powiedzieć kto stworzył to stowarzyszenie?

– To nie jest żadna tajemnica. Stowarzyszenie jest zarejestrowane i każdy może sprawdzić kto go stworzył. A są to w większości osoby, które tu w powiecie wołomińskim, nie potrzebują zbytniej prezentacji. SIS tworzą między innymi: Jan Bajno, Jan Krzysztof Białek, Sławomir Doliński, Bogusław Gwiazda, Adam Łossan, Czesław Ochenduszka, Krzysztof Słomka, Patryk Stolarski, Maciej Urmanowski, moja skromna osoba i wiele innych osób.

– Pana już prezentowaliśmy na naszych łamach na początku marca. Wśród nazwisk teraz wymienionych trzy osoby są dla mnie nieznane: Patryk Stolarski, Czesław Ochenduszka i Bogusław Gwiazda. Czy może Pan powiedzieć kim są?

– Po kolei: Patryk Stolarski jest asystentem Członka Zarządu Sejmiku Mazowieckiego, Czesław Ochenduszka ? zastępca burmistrza w Urzędzie Dzielnicy Rembertów, Bogusław Gwiazda – wiceprezes zarządu Inteligo Financial Services SA.

– Patrząc na większość nazwisk mogę się domyślać, że będą to kandydaci SIS pretendujący do różnego rodzaju stanowisk. Kogo, oprócz swoich członków, będziecie popierali?

– Oczywiście tylko tych, którzy będą sobie tego życzyli. Wszystkich, dla których idea samorządności nie jest pustym frazesem. Którzy potrafią z dystansem spojrzeć na swoją ewentualną przynależność partyjną i zgodnie z rozumem ignorować sznurki łączące ich z partyjną górą.

– Jakie listy chcecie tworzyć?

– Listy do gmin popierające naszych lub koalicyjnych kandydatów, a przede wszystkim listy do rady powiatu.

– Możliwa koalicja po wyborach ? z kim?

– Szanowna pani, na razie ?mamy pozwolenie? na zakup sztucera, nie skompletowaliśmy jeszcze stroju myśliwskiego (lista naszych członków nie jest oczywiście zamknięta), a pani już dzieli skórę na przysłowiowym niedźwiedziu.

– Wołomin, największa gmina w powiecie ? czy tu też wystawicie swoje listy, swojego kandydata na burmistrza?

– Jesteśmy zaniepokojeni tym, co się dzieje wokół tzw. Urzędu w tym mieście. Wydaje nam się konieczny dystans i odrobina cierpliwości celem uzyskania przejrzystości we wspomnianym temacie. Nigdzie nie będziemy działać na ?siłę?, koniecznie tworzyć listy ?wszędzie?. Na chwilę obecną temat jest co najmniej otwarty.

– Dotarło do mnie takie określenie, że SIS to ?SKW bis?. Czy może się Pan do tego odnieść?

– Część z nas, w przeszłości, współpracowało z SKW. Gdybyśmy byli przekonani, iż szyld Wołomińskiego Towarzystwa Samorządowego jest najlepszy dla mieszkańców Radzymina, Tłuszcza lub Ząbek ? nie byłoby w 2009 roku inicjatywy powołania Stowarzyszenia na Rzecz Integracji Samorządowej (SIS). Ważne dla nas były również, naszym zdaniem, niejasne (a może zbyt jasne ? uśmiech rozmówcy ? przypisek redakcji) przełożenia interpersonalne liderów na szczycie SKW. Byliśmy i jesteśmy przekonani, iż zrównoważenie zdania poszczególnych gmin w Stowarzyszeniu jest wyborem lepszym, niż dominacja największego miasta, jedynie właściwego lidera. SKW ma zadanie do wykonania w Wołominie, jesteśmy gotowi i otwarci na współpracę w tym temacie, nie planujemy żadnych działań przeciwko, podkreślam, przeciwko SKW.

Rozmawiała Teresa Urbanowska