4 stycznia tuż przed godziną 22.00 na DW 631 na wysokości Słupna jadący w stronę Nieporętu kierowca Skody Octawii stracił nagle panowanie nad pojazdem i z ogromną siłą uderzył w drzewo.

Silnik samochodu został dosłownie wyrwany z karoserii i wylądował kilka metrów dalej, a mężczyzna został zakleszczony we wraku. Wiadomo, że 50 – latek jechał sam. Na miejsce natychmiast ruszyły służby ratunkowe; straż pożarna PSP Wołomin, OSP Radzymin, OSP Marki, policja oraz karetka pogotowia i ambulans medyczny „Borkoś”. Żeby wydostać poszkodowanego strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu hydraulicznego. Kierowca w stanie krytycznym, z nagłymi zatrzymaniami krążenia od razu trafił na blok operacyjny szpitala bródnowskiego. Nie wiadomo co mogło być bezpośrednią przyczyną wypadku. Niewykluczone, że mężczyzna mógł być pod wpływem alkoholu. Droga była zablokowana w obu kierunkach przez kilka godzin. Szczegóły zdarzenia będą teraz ustalać technicy z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wołominie.
W nocy nadeszły tragiczne informacje 50 – letniego sprawcy wypadku niestety nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu.
Autor: QBA, WWL112.PL
Foto: [Reporter001] & [Reporter004]
Źródło: portal informacyjny WWL112.PL
Więcej wiadomości z Mazowsza
Czołowe zderzenie osobówek w Cybulicach Małych
Nieprawidłowy transport zatrzymany na S8
Obiecali uniwersalną protezę zębową. Przysłali zabawkowe zęby
Osobówka ścięła latarnię i wylądowała w rowie
Kradli jednoślady – złodziejski duet namierzony i zatrzymany
Trzech poszukiwanych mężczyzn zatrzymanych tego samego dnia
Pożar samochodu w Zielonce
Czarna seria wypadków z udziałem pieszych
Pożar pustostanu w Turowie
Pies przetrzymywany w brudzie, odchodach, w stanie rażącego wychudzenia i bez pokarmu, chory i pozbawiony opieki weterynaryjnej
Udaremniony przemyt papierosów balonem
Brawurowa prędkość i niebezpieczne manewry kierowców na S7
Nie wolno strzelać do dzików – przypomnienie zasad bezpieczeństwa
Poważny wypadek z udziałem trzech pojazdów. 18-latek trafił do szpitala śmigłowcem LPR
