II liga coraz bliżej

Zwycięstwo 3:0 Stolarki Wołomin w meczu na szczycie grupy A. Pierwsze miejsce w tabeli i wymarzony awans stają się coraz bardziej realne.

5 stycznia odbył się mecz III ligi piłki siatkowej mężczyzn. Zawodnicy WUKS Junior Stolarka Wołomin podejmowali na własnej hali drużynę AZS Uniwersytet Warszawski. Spotkanie to było bardzo ważne w kontekście awansu do kolejnego etapu rozgrywek.

Pierwszy set zakończył się wynikiem 25:17. W tej części gry zespół gospodarzy nie popełniał ?własnych” błędów, dzięki czemu uzyskał wysoką przewagę. Przyjęcie było niemalże bezbłędne, a zagrywka pomieszała szyki rywalom, odrzucając ich od siatki. W drugim secie przeciwnik postawił poprzeczkę znacznie wyżej.

Przez większą część prowadził kilkoma punktami. Jednak końcówka należała do wołomińskich zawodników. Zagrali oni kilka zaskakujących piłek, wyszli na prowadzenie, ostatecznie zwyciężając w tej partii meczu 25:21.

Trzecia część gry wydawała się tylko formalnością. Lecz ku zaskoczeniu wszystkich kibiców, przeciwnik radził sobie całkiem dobrze, a gospodarze popełnili kilka prostych błędów. Żadnej z drużyn nie udało się uzyskać kilkupunktowej przewagi.

W końcówce więcej zimnej krwi zachowali siatkarze Stolarki. Nie dali się ponieść emocjom i pokonali rywala 32:30. Zwyciężyli oni w całym meczu 3:0. Było to ósme zwycięstwo zawodników WUKS Junior Stolarka Wołomin w obecnym sezonie.

– Mecz był o wielką stawkę, gdyż chodziło o to, kto wyjdzie z grupy. Dzięki wygranej zajęliśmy pierwsze miejsce w tabeli. Jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodników. Troszeczkę w końcówce wkradła się nerwowość, dlatego set zakończył się tak wysokim wynikiem – Tuż po meczu skomentował trener zwycięskiego zespołu Mariusz Stępczyński.

 Zawodnicy z Wołomina awansowali do grupy, w której będą mogli się zmierzyć z bardzo dobrymi mazowieckimi klubami. Czas pokaże, na ile stać zawodników WUKS-u i czy z lepszymi rywalami też będą umieli wygrywać.

Mateusz Grączyński