To miała być zwykła kontrola drogowa, ale zamieniła się w pościg ulicami miasta. Policjant piaseczyńskiej drogówki, dostrzegł motocyklistę typu cross bez tablic rejestracyjnych oraz kasku, przewożącego pasażera. Funkcjonariusz natychmiast wydał polecenie zatrzymania, jednak młody kierowca zamiast się podporządkować, zdecydował się na desperacką ucieczkę. Rozpoczął szaleńczy rajd, podczas którego łamał kolejne przepisy – od jazdy chodnikiem, przez wyprzedzanie przed przejściami dla pieszych, po ignorowanie sygnalizacji świetlnej i wymuszanie pierwszeństwa. Nie liczył się z nikim, a jego celem była jedynie skuteczna ucieczka. Gdy wydawało mu się, że „przechytrzył” funkcjonariuszy, spotkała go ogromna niespodzianka – bo w jego drzwiach stanęli policjanci Wydziału Kryminalnego. Zaskoczony 17-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
18-latek pijany, bez uprawnień po pościgu zatrzymany przez policjantów z Kobyłki
Funkcjonariusz piaseczyńskiego Wydziału Ruchu Drogowego w trakcie patrolu na terenie gminy Piaseczno dostrzegł młodego mężczyznę jadącego motocyklem typu cross, który nie posiadał tablic rejestracyjnych, a kierujący kasku ochronnego na głowie, który wymagany jest przepisani. Policjant przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydał kierującemu polecenie do zatrzymania. Niestety, mężczyzna jadący jednośladem nie zamierzał się podporządkować i rozpoczął ucieczkę, pokazując tym samym lekceważący stosunek do prawa oraz bezpieczeństwa własnego, przewożonego pasażera jak również innych uczestników ruchu drogowego.
Podczas desperackiej ucieczki młody motocyklista popełniał kolejne, rażące wykroczenia. Jechał po chodniku, nie stosował się do oznakowania poziomego, wyprzedzał przed przejściem dla pieszych, ignorował czerwone światło na sygnalizatorze drogowym, wymuszał pierwszeństwo na pieszych i rowerzystach, wjeżdżał na drogi dla rowerów. Każdy jego manewr stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Jedynym celem 17-latka była skuteczna ucieczka, bez względu na to, jak bardzo było to ryzykowane.

Policjant, kierując się troską o bezpieczeństwo pieszych i kierowców, w pewnym momencie przerwał pościg, by nie dopuścić do tragedii. Młody mężczyzna mógł w tym momencie sądzić, że udało mu się uniknąć kary i „przechytrzyć” policjantów. Srogo się jednak pomylił, a przekonał się o tym zaledwie kilka dni później, kiedy do drzwi jego mieszkania zapukali funkcjonariusze piaseczyńskiego Wydziału Kryminalnego. 17-latek był wyraźnie zaskoczony i w tym momencie zaczął zdawać sobie sprawę z tego, że popadł w poważne tarapaty. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut karny niezatrzymania się do kontroli drogowej, który zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za wszystkie wykroczenia, których dopuścił się podczas swojej desperackiej ucieczki.
Tak brawurowa i nieodpowiedzialna jazda stwarzała ogromne zagrożenie nie tylko dla samego kierującego i jego pasażera, ale przede wszystkim dla pieszych, rowerzystów i innych użytkowników drogi. Ten przypadek jest przestrogą, że każdy, kto lekceważy przepisy i bezpieczeństwo, musi liczyć się z tym, że prędzej czy później poniesie konsekwencje swoich działań.
podkom. Magdalena Gąsowska / KS Policji
Więcej wiadomości z Mazowsza
Terytorialna Służba Wojskowa na Mazowszu – dołącz do 5MBOT!
Czołowe zderzenie osobówek w Cybulicach Małych
Nieprawidłowy transport zatrzymany na S8
Obiecali uniwersalną protezę zębową. Przysłali zabawkowe zęby
Osobówka ścięła latarnię i wylądowała w rowie
Kradli jednoślady – złodziejski duet namierzony i zatrzymany
Trzech poszukiwanych mężczyzn zatrzymanych tego samego dnia
Pożar samochodu w Zielonce
Czarna seria wypadków z udziałem pieszych
Pożar pustostanu w Turowie
Pies przetrzymywany w brudzie, odchodach, w stanie rażącego wychudzenia i bez pokarmu, chory i pozbawiony opieki weterynaryjnej
Udaremniony przemyt papierosów balonem
Brawurowa prędkość i niebezpieczne manewry kierowców na S7
Nie wolno strzelać do dzików – przypomnienie zasad bezpieczeństwa

