07. Rozliczyć Generała

Generał Wojciech Jaruzelski był dyktatorem, który odważył się wielokrotnie skierować Wojsko Polskie przeciwko własnemu narodowi. To postać tragiczna w dziejach Polski, symbol sowieckiego panowania nad Polską

Trzecia Rzeczpospolita ma już 16 lat. Droga do wybicia się po po blisko 50 latach sowieckiej niewoli nie była łatwa, gdyż władzę w Polsce sprawowali ludzie oddani całkowicie Rosji, byli to w większości Polacy.
Jednym z takich Polaków był gen. Wojciech Jaruzelski dyktator i sługus Związku Sowieckiego, który odważył się wielokrotnie skierować Wojsko Polskie przeciwko własnemu narodowi. To postać tragiczna w dziejach Polski, symbol sowieckiego panowania nad Polską, wierny i oddany wykonawca szaleńczych planów ataku sowietów na Zachód.
Oto tylko kilka kamieni którymi przygniótł Rodaków:
1. Rok 1968. Inwazja na Czechosłowację, tzw. polska pomoc. Zginęło wówczas około 100 osób. Operacją ze strony polskiej dowodził osobiście gen. Jaruzelski. Po 37 latach przeprosił Czechów za tę zbrodnię.
2. Rok 1970. Rzeź na Wybrzeżu. Zabitych zostało 44 robotników i kilkuset rannych. Ministrem Obrony Narodowej był gen. Jaruzelski. Do chwili obecnej nie przeprosił za tę zbrodnię.
3. Rok 1981. Stan wojenny. Zabitych zostało co najmniej 130 osób, tysiące rannych i uwięzionych. Premierem i Ministrem ON był gen Jaruzelski. Do dnia dzisiejszego nie przeprosił narodu polskiego za tę zbrodnię.
Znany rosyjski opozycjonista Władymir Bukowski powiedział o Generale: „Jaruzelski wciąż powtarza, że musiał wprowadzić stan wojenny pod groźbą sowieckiej interwencji. Jest to kompletny nonsens i kłamstwo. Przejrzałem wszystkie transskrypty z posiedzeń Politbiura. Nigdy nawet nie dyskutowali nad możliwością sowieckiej inwazji w Polsce! Ten pomysł został odrzucony (…) . Wojsko polskie najprawdopodobniej stawiałoby opór, itd., itp. Rosjanie to dokładnie rozumieli. Z miejsca powiedzieli Jaruzelskiemu: masz to zrobić własnymi siłami. (…). Tak więc to co dziś mówi Jaruzelski to kłamstwo. Ten człowiek powinien trafić do więzienia (…). Tymczasem wciąż jest na wolności i jeszcze wygłasza przemowy. Reprezentuje Naród Polski. On jest przestępcą!”
Podsumowując; jest to człowiek na którym ciąży współodpowiedzialność za śmierć ok. 300 osób i zranienie i uwięzienie tysięcy. Ironią historii jest to, że został pierwszym prezydentem niepodległej Polski w 1989 roku. Ale tu już była Moskwa, Magdalenka i okrągły stół!