Co nas nie zabije, to nas wzmocni

Z Grzegorzem Piwko, trenerem piłkarzy Mazura Radzymin, o niedawno zakończonym sezonie 2015/2016 oraz o przygotowaniach do następnego sezonu, rozmawia Paweł Choim.? W minionym sezonie zajęliście trzecie miejsce w tabeli, przegrywając o włos z Błyskawicą Warszawa w walce o awans do ligi okręgowej. Proszę o podsumowanie zeszłego sezonu?
? Zabrakło nam niewiele do awansu do ?okręgówki?. Można powiedzieć, że dwie minuty przesądziły o braku awansu. Błyskawica, w swoim ostatnim meczu sezonu, do 92. minuty przegrywała 2:1 (co nam dawało awans), ale wtedy warszawiacy strzelili bramkę wyrównującą i to oni awansowali. Do 92. minuty tamtego spotkania byliśmy w ?okręgówce?. Mentalnie chłopaki strasznie to przeżyli. Wiadomo, że ciężko było to przełknąć, bo była duża presja awansu. Niektórzy z chłopaków pierwszy raz w życiu walczyli o tak wysoki cel. Ale taka jest piłka: dzisiaj wygrywają oni, jutro wygrywamy my.
Problem jest taki, żeby teraz zawodników mentalnie przygotować do następnej rundy, którą rozpoczynamy 20 sierpnia, wtedy zagramy mecz z Huraganem II Wołomin. Spotkanie zostanie zorganizowany w Radzyminie o godz. 15.00, w związku z tym zapraszamy wszystkich kibiców na inaugurację sezonu ligowego 2016/2017.
? Proszę opowiedzieć o przygotowaniach Mazura do nadchodzącego sezonu?
? Przygotowania zaczęliśmy 18 lipca. Trenujemy praktycznie codziennie. W pierwszej grze kontrolnej, rozegranej po tygodniu przygotowań, graliśmy z Bobrem Tłuszcz, z którym przegraliśmy 3:7. W kolejnym sparingu wygraliśmy 3:2 z Coco Jambo. Wiadomo, że chłopaki mają dużo w nogach, bo na tym polega okres przygotowawczy.
? Czyli do tej pory pracowaliście głównie nad przygotowaniem wytrzymałościowym?
? Tak. Zawodnicy ciężko trenują, bo pracujemy nad przygotowaniem tlenowym i odbudowujemy to wszystko tak, by sił starczyło na całą rundę jesienną.
? Włączacie również elementy treningu siłowego?
? Cały czas. Trenujemy na swoich obiektach od poniedziałku do piątku. Tygodniowe cykle treningowe kończymy w weekendy grami kontrolnymi.
? Kiedy rozpoczynacie zmagania w Pucharze Polski?
? 13 sierpnia zaczynamy walkę w Pucharze Polski, meczem, w którym zmierzymy się z Sokołem II Serock. Spotkanie zostanie rozegrane w Serocku o godz. 18.00.
? Przygotowujecie jakieś zmiany kadrowe?
? Od nowego sezonu do pierwszego zespołu dołączą nasi wychowankowie (juniorzy) z rocznika 98., grający do tej pory w Mazurze II, gdzie wyróżniali się dobrą grą, dzięki czemu dostaną szansę gry w pierwszym składzie. Ci debiutanci zaczęli okres przygotowawczy z nami, tj. z pierwszym zespołem.
? Jak wygląda frekwencja na treningach?
? Generalnie na treningach mam średnio 20-22 zawodników i jest to niezła frekwencja. Wznowił treningi również Darek Matusiak (bramkarz), który ma na swoim koncie m.in. występy w Dolcanie Ząbki (w III lidze). Jest on po kontuzji, ale już trenuje z pierwszym zespołem i to z pewnością będzie duże wzmocnienie.
? Czyli wzrośnie konkurencja o funkcję pierwszego bramkarza?
? Darek będzie rywalizował z Krzyśkiem Kobylarzem, ale wiadomo, żeby osiągać dobre wyniki, to  trzeba mieć kilku bramkarzy na dobrym poziomie.
? Czy jacyś zawodnicy zostali wykluczeni z gry z powodu kontuzji?
? Złą wiadomością jest to, że na razie nie zagra Karol Obłój (lewy obrońca), który ma poważną kontuzję kolana. W czasie meczu, który rozgrywaliśmy w Kobyłce, zawodnik doznał urazu więzadeł krzyżowych i teraz czeka na operację. Pewnie do zimy już nie zagra. Pozostali zawodnicy są zdrowi i trenują. Generalnie jesteśmy dobrej myśli. Cel jest jeden ? powrót  do ?okręgówki?. Ja wychodzę z założenia, iż co nas nie zabije, to nas wzmocni. Może teraz chłopaki będą mocniejsi psychicznie i damy sobie radę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.