Wspólne działania wołomińskich kryminalnych oraz funkcjonariuszy z Wydziału ds. Odzyskiwania Mienia z Komendy Stołecznej Policji doprowadziły do zatrzymania 21-latka, u którego w mieszkaniu ujawniono prawie kilogram mefedronu. Mieszkaniec Ząbek towar miał ukryty w łazience pod pralką. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Wołomińscy kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału ds. Odzyskiwania Mienia z Komendy Stołecznej Policji zatrzymali 21-latka. Dzięki analizie zebranych materiałów podczas pracy operacyjnej ustalili, że mieszkaniec Ząbek może posiadać znaczną ilość narkotyków. Tak jak policjanci się spodziewali podczas przeszukania mieszkania, w którym przebywał mężczyzna, znaleźli narkotyki. Zbrylowana substancja, którą mężczyzna schował w łazience pod pralką, to prawie kilogram mefedronu.
Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przestawienie 21-latkowi zarzutu posiadania znacznej ilości narkotyków. Zastosowano wobec niego dozór policyjny. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wołominie.
KPP w Wołominie / młodszy aspirant Monika Kaczyńska
Więcej wiadomości z Mazowsza

W lesie odnaleziono wilka schwytanego we wnyki – policja poszukuje kłusownika

Uwaga na fałszywych pracowników banków

Policyjny pies złapał sprawcę kolizji, który uciekł z miejsca wypadku

Wykorzystał budynek gospodarczy do uprawy konopi indyjskiej

Próbowała sprzedać sukienkę za 6 złotych, a straciła ponad 6 tys. złotych

Przeciął torebkę i ukradł portfel pasażerce tramwaju – szybko wpadł w ręce policji [wideo]

Marihuanę próbował ukryć nawet w głośniku

Policjanci znaleźli ciastka nasączone narkotykami w domku na działce [wideo]

Zderzenie dwóch samochodów przy szkole. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Pijany kierowca pokazał przy kontroli ukraińskie prawo jazdy, bo polskie miał już zatrzymane

Pił z kolegą, ukradł mu samochód i pożyczył innemu znajomemu – niedługo stanie przed sądem

Spowodował kolizję i uciekł do lasu – powinien być w zakładzie karnym do 2027 roku

Od 4 lat był poszukiwany listem gończym – dzielnicowy i kursanci złapali go w piwnicy

Zdradziło go zdenerwowanie – miał przy sobie ostrą amunicję i mefedron
