Izabela Kieś
Jeśli rodzice nie angażują się w utrwalanie artykulacji, to często dziecko mówi poprawnie tylko w gabinecie logopedycznym. Poza nim stosuje starą, wadliwą wymowę. Efekty terapii mogą być w ten sposób zaprzepaszczone.
Wywoływanie głoski, czyli nauczenie dziecka, jak ma poprawnie wymawiać daną głoskę, to zajęcie wyłącznie dla logopedy. Gdy dziecko wie już, jak ją właściwie artykułować, następuje etap utrwalania.
Dopiero na tym etapie niezbędna jest pomoc rodziców. Utrwalanie wymaga niestety wielu powtórzeń, by zautomatyzować używanie właściwej artykulacji. Zajęcia w gabinecie logopedycznym zazwyczaj nie wystarczają i trzeba pracować z dzieckiem w domu.
Utrwalanie artykulacji ma kilka etapów. Najpierw głoska jest ćwiczona w izolacji, by wyrobić nawyk właściwego dla danej głoski ruchu narządów mowy i wyćwiczyć kontrolę słuchową.
Następnie ćwiczymy głoskę w sylabach (łatwiej w nich użyć nowy dźwięk), potem w wyrazach (w różnych pozycjach: na początku wyrazu, w środku i na końcu).
Stopniowo dziecko próbuje używać głoski w parach wyrazów, zdaniach i całych tekstach. Czas trwania poszczególnych etapów zależy od indywidualnych możliwości dziecka. Nie przechodzimy do kolejnego etapu, jeśli poprzedni nie został dopracowany. Nie lekceważmy żadnego z nich. Nawet początkowych, gdy zakres materiału do utrwalania jest niewielki (np. kilka sylab). Praca w domu podkreśla znaczenie tego, co dziecko robi w gabinecie logopedycznym. Przychodząc na następne zajęcia, może pochwalić się nowymi umiejętnościami i zacząć coś nowego.
Szczegółowy materiał do ćwiczenia rodzic otrzymuje od logopedy po każdych zajęciach w gabinecie. Jeśli dziecko uczestniczy w terapii w czasie pobytu w przedszkolu lub po lekcjach w szkole bez rodzica, wskazówki do pracy w domu są zapisywane w zeszycie. Warto jednak skontaktować się co jakiś czas z logopedą, by wiedzieć, jak z dzieckiem pracować, by zrozumieć istotę ćwiczeń.
Jeśli rodzice nie angażują się w utrwalanie artykulacji, to często dziecko mówi poprawnie tylko w gabinecie logopedycznym. Poza nim stosuje starą, wadliwą wymowę. Efekty terapii mogą być w ten sposób zaprzepaszczone.