4 maja o godzinie 3:25 na drodze krajowej nr 63 doszło do tragicznego wypadku drogowego. Samochód osobowy z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mimo natychmiastowej interwencji służb ratunkowych i intensywnych działań na miejscu zdarzenia, życia kierowcy nie udało się uratować.
Do wypadku doszło na wysokości Nowych Oknin w rejonie współdziałania KM PSP w Siedlcach oraz KP PSP w Łukowie.

Szybka reakcja służb ratunkowych
Na miejsce wypadku błyskawicznie zadysponowano siły i środki, w tym jednostki z JRG nr 2 Siedlce, JRG Łuków, OSP Stare Okniny, OSP Biardy, OSP Gołaszyn, zespół ratownictwa medycznego oraz patrol Policji. Działania strażaków i ratowników rozpoczęły się od zabezpieczenia miejsca zdarzenia oraz próby ratowania życia poszkodowanego.
Po uwolnieniu kierowcy z wraku pojazdu natychmiast podjęto resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety, poszkodowany mężczyzna w wyniku poniesionych obrażeń zmarł w szpitalu.
Apel o rozwagę na drodze
Tragiczne wydarzenie z Nowych Oknin przypomina o konieczności zachowania ostrożności i dostosowania prędkości do warunków panujących na drodze. Policja apeluje do kierowców, aby unikali ryzykownych manewrów, przestrzegali przepisów drogowych i dbali o bezpieczeństwo swoje oraz innych użytkowników dróg.
Więcej wiadomości z Mazowsza
Czołowe zderzenie osobówek w Cybulicach Małych
Nieprawidłowy transport zatrzymany na S8
Obiecali uniwersalną protezę zębową. Przysłali zabawkowe zęby
Osobówka ścięła latarnię i wylądowała w rowie
Kradli jednoślady – złodziejski duet namierzony i zatrzymany
Trzech poszukiwanych mężczyzn zatrzymanych tego samego dnia
Pożar samochodu w Zielonce
Czarna seria wypadków z udziałem pieszych
Pożar pustostanu w Turowie
Pies przetrzymywany w brudzie, odchodach, w stanie rażącego wychudzenia i bez pokarmu, chory i pozbawiony opieki weterynaryjnej
Udaremniony przemyt papierosów balonem
Brawurowa prędkość i niebezpieczne manewry kierowców na S7
Nie wolno strzelać do dzików – przypomnienie zasad bezpieczeństwa
Poważny wypadek z udziałem trzech pojazdów. 18-latek trafił do szpitala śmigłowcem LPR

