Droga wojewódzka 631 w Markach to jedna z tych tras, gdzie pośpiech bywa codziennym towarzyszem kierowców. Niestety, czasem wystarczy sekunda nieuwagi, by zamiast płynnej jazdy, na drodze zrobiło się tłoczno – ale nie z powodu korka, a skutków kolizji. Właśnie do takiego zdarzenia doszło w ostatnich dniach, kiedy dwa samochody osobowe zderzyły się na DW 631.
Choć nikomu nic poważnego się nie stało, na miejscu szybko pojawiły się zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Wołomina oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Markach. Ich zadaniem było zabezpieczenie miejsca zdarzenia, udrożnienie ruchu i upewnienie się, że uczestnicy kolizji nie potrzebują pomocy medycznej.

Kolizja w Markach zakończyła się jedynie uszkodzeniami pojazdów. Tym razem szczęście dopisało uczestnikom zdarzenia, ale nie zawsze los jest tak łaskawy.
Kolizja – czyli kiedy ułamek sekundy zmienia plany
Wypadek to sytuacja nagła, kolizja – zazwyczaj wynik rutyny, pośpiechu albo błędnego założenia, że „przecież zdążę”. DW 631 to droga, na której natężenie ruchu nie pozwala na chwilę rozkojarzenia. Czasem wystarczy o ułamek sekundy za wcześnie ruszyć, zbyt późno zahamować, zignorować znak czy nie zauważyć innego kierowcy, by usłyszeć charakterystyczny dźwięk blachy spotykającej się z innym autem.

Kierowcy często uważają, że „to tylko kolizja”, ale nawet drobne stłuczki mogą skutkować poważniejszymi konsekwencjami – od utrudnień w ruchu po wysokie koszty napraw.
Po kolizji – co robić, by nie pogorszyć sytuacji?
Jeśli już dojdzie do takiej sytuacji, warto wiedzieć, jak postępować, by nie tylko nie narazić się na dodatkowe straty, ale także ułatwić życie sobie i innym uczestnikom ruchu:
🔹 Zachowaj spokój – nerwy nie pomogą, a sytuacja wymaga rozsądku.
🔹 Zabezpiecz miejsce zdarzenia – włącz światła awaryjne, postaw trójkąt ostrzegawczy, zadbaj o własne bezpieczeństwo.
🔹 Sprawdź, czy nikt nie ucierpiał – nawet jeśli obrażenia nie są widoczne, warto się upewnić.
🔹 Jeśli szkody są niewielkie, spróbuj usunąć pojazdy z jezdni – blokowanie pasa ruchu generuje tylko większe zagrożenie i korki.
🔹 Spisz oświadczenie lub wezwij policję – jeśli nie ma rannych, można załatwić sprawę bez udziału służb. W razie sporów co do winy, lepiej poprosić o interwencję funkcjonariuszy.
Strażacy z Wołomina i Marek nie tylko zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ale również zadbali o neutralizację płynów eksploatacyjnych, które mogły stanowić zagrożenie dla innych pojazdów.
Czy da się uniknąć kolizji? Czasem tak, czasem nie – ale warto próbować
Nie każda kolizja jest wynikiem błędu kierowcy, ale większości dałoby się uniknąć, gdyby wszyscy stosowali się do kilku prostych zasad. Przede wszystkim dostosowanie prędkości do warunków drogowych, zachowanie odpowiedniego dystansu i przewidywanie zachowań innych uczestników ruchu może znacznie zmniejszyć ryzyko nieprzyjemnych sytuacji.
Nie bez znaczenia jest też koncentracja za kierownicą – telefon, rozmowy pasażerów czy zwykłe zamyślenie mogą sprawić, że kluczowy moment do podjęcia reakcji przeminie niezauważony.
Więcej wiadomości z Mazowsza
Pożar samochodu w Zielonce
Czarna seria wypadków z udziałem pieszych
Pożar pustostanu w Turowie
Pies przetrzymywany w brudzie, odchodach, w stanie rażącego wychudzenia i bez pokarmu, chory i pozbawiony opieki weterynaryjnej
Udaremniony przemyt papierosów balonem
Brawurowa prędkość i niebezpieczne manewry kierowców na S7
Nie wolno strzelać do dzików – przypomnienie zasad bezpieczeństwa
Poważny wypadek z udziałem trzech pojazdów. 18-latek trafił do szpitala śmigłowcem LPR
Niewybuchy w ziemiach Mazowsza
Policja poszukuje świadków potrącenia pieszej ze skutkiem śmiertelnym
Uwaga na oszustów podszywających się pod Zastępcę Dyrektora Biura Kryminalnego KGP
Ciężarówka na boku na DK92
Wyrok Sądu w sprawie Marzeny K., matki niepełnosprawnego Kacpra oskarżonej o usiłowanie zabójstwa
Tragiczny wypadek na DK50

